Rok od tragicznej powodzi na Dolnym Śląsku – solidarność i pomoc

Dokładnie rok temu powódź na Dolnym Śląsku pozbawiła tysiące osób domów i dorobku życia. W pierwszych godzinach i dniach kryzysu na miejscu obecni byli wolontariusze Maltańskiej Służby Medycznej z Nysy, którzy organizowali punkty medyczne, udzielali pierwszej pomocy, ewakuowali osoby starsze i chore oraz wspierali mieszkańców w najpilniejszych potrzebach. W kolejnych dobach dołączyli wolontariusze MSM z Katowic, Krzeszowic oraz Warszawy.
W kolejnych miesiącach Maltańska Służba Medyczna przekazała sprzęt AGD dla rodzin poszkodowanych w Bodzanowie, Głuchołazach i Nysie oraz wspierały remont Domu Pomocy w Nysie wykonując prace porządkowe i remontowe, by przywrócić normalne funkcjonowanie tej placówki. W tych pracach niezastąpieni okazali się wolontariuszy Zakonu Maltańskiego z Litwy, Niemiec oraz Węgier.
Ważnym aspektem holistycznej pomocy było wsparcie duchowe oraz wspólna modlitwa w intencji poszkodowanych.
Wsparcie międzynarodowe
Pomoc miała również wymiar międzynarodowy. Zakon Maltański jako globalna sieć humanitarna od początku monitorował sytuację i deklarował gotowość do wsparcia polskich struktur. W ramach międzynarodowych mechanizmów pomocowych do Polski kierowano sprzęt i środki, a liczne oddziały maltańskie z Europy prowadziły zbiórki i akcje solidarnościowe na rzecz poszkodowanych. Na uwagę należy podkreślić fakt przekazania osuszaczy, które zostały przywiezione przez wolontariuszy z Ukrainy.
Dziś, w pierwszą rocznicę tamtych wydarzeń, Pomoc Maltańska podkreśla, że prawdziwa solidarność nie zna granic – lokalna pomoc wspierana była przez sieć międzynarodową, a pamięć o tragedii łączy ludzi ponad podziałami i państwami.