Katowice. Pizze i zapiekanki dla ubogich.
Pizze i zapiekanki dla ubogich.
W niedzielny poranek (4 lipca) na ul. Krasińskiego w Katowicach gromadzi się długa kolejka osób biednych i potrzebujących. Siostry Misjonarki każdą osobę witają z uśmiechem. Ubodzy przyszli nie tylko po posiłek, ale także by móc się spotkać, porozmawiać i usłyszeń słowo nadziei. W pobliskim ogródku są ławki gdzie można w bezpiecznej odległości usiąść i zjeść otrzymany posiłek.
Część z przybyłych osób korzysta również z innych form pomocy jak np. czwartkowa „Zupa w Kato”, zorganizowana przez Klub Wysoki Zamek w Katowicach czy jadłodajnia przy parafii Mariackiej w Katowicach.
Bank Żywności pomaga ubogim
Wczoraj Śląski Bank Żywności dostarczył w dużych kartonach pizze, tortille oraz zapiekanki. Pomoc została zorganizowana przez różne sieci sklepów na Śląsku. Misją Banku Żywności, który posiada 31 oddziałów w Polsce jest ratowanie żywności przed zmarnowaniem i przekazanie jej najbardziej potrzebującym. Śląski Bank Żywności wspierał również podopiecznych Opłatka Maltańskiego w Katowicach oraz Maltańskiego Dnia Dziecka. Od kilku miesięcy systematycznie wspiera siostry Misjonarki Miłości.
Wolontariat
Wolontariusze Pomocy Maltańskiej: Karol Płaszczyk i Paweł Kotsiur wyciągają pizze oraz zapiekanki z opakowań i kładą na specjalnej dużej formie. Następnie wkładają do piekarnika na 10 minut. Ciepłą pizze roznosi Karol. Dwie czerwone tace na których mieści się 16 porcji są w ciągłym obiegu.
Na korytarzu dzielnie pomaga Czarek, student Psychologii Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach.
– Jestem tu piąty raz i wraz z siostrą staramy się pomagać ubogim. Zachęciła mnie moja ciocia, która jest Misjonarką Miłości w Katowicach. Cieszę się, że mogę pomóc.
Łącznie przez 3 godziny pomocy wydano 230 porcji pizzy, 160 porcji zapiekanek, zimne napoje oraz paczki żywnościowe na wynos. Po wydaniu żywności maltańczycy zabierają się za dezynfekcję pomieszczeń i sprzątanie części podłóg klasztoru.
Siostry Misjonarki Miłości z Katowic chętnie zapraszają nowe osoby do pomocy przy wydawaniu posiłków.
(Zakon Maltański)