Ta strona korzysta z technicznych i przyswajalnych plików cookie oraz plików cookie stron trzecich użytkownika w formacie grupowym, aby uprościć nawigację online i chronić korzystanie z usług. Aby dowiedzieć się więcej lub odmówić zgody na użycie jednego lub dowolnego z plików cookie, kliknij tutaj. Zamknięcie tego banera, przeglądanie tej strony lub kliknięcie czegokolwiek będzie traktowane jako wyrażenie zgody na wykorzystanie plików cookie.

Zamknij

Order of Malta

News

21-23.09.2018 IX Międzynarodowe Maltańsko- Strażackie Manewry Ratownicze

24/09/2018 


W dniach 21-23 września 2018 Międzybrodzie Żywieckie stało się jednym z bezpieczniejszych miast Podbeskidzia. Wszystko za sprawą odbywających się w gminie Czernichów i okolicach IX Międzynarodowych Maltańsko- Strażackich Manewrów Ratowniczych.  Patronatem honorowym tegoroczne wydarzenie objął Burmistrz Gminy Kęty pan Krzysztof Klęczar, a patronat naukowy nad Manewrami sprawowała pani dr Jolanta Majer, Konsultant Wojewódzki w Dziedzinie Medycyny Ratunkowej województwa śląskiego.

 

 

Foto: Urszula Rogólska (Gość Niedzielny)

 

W piątkowe popołudnie 13 drużyn ratowników z całej Polski i z Ukrainy zebrało się w Kompleksie Wypoczynkowym Relaks, który gościł Manewry już po raz drugi. Uroczystego otwarcia zawodów dokonali Kawalerowie Maltańscy: dr Marcin Świerad Prezes Zarządu Fundacji Maltańska Służba Medyczna- Pomoc Maltańska oraz Marek Grzymowski, Członek Zarządu Fundacji. Po części oficjalnej zawodnicy wysłuchali panelu naukowego przygotowanego przez zaproszonych gości. Joanna Markieton oraz Bartłomiej Iskierka omówili postępowanie z pacjentami, którzy wymagają szczególnej czujności ratowników: kobietami w ciąży i małymi dziećmi. Natomiast Adam Tyszecki z Beskidzkiej Grupy GOPR przedstawił procedury współpracy ratowników górskich z innymi służbami ratowniczymi.

 

Foto: Mariia Panchak

 

Z pierwszym zadaniem tegorocznych Manewrów zawodnicy zmierzyli się już w nocy. W wyniku wykolejenia wagonika kolejki linowo- terenowej na górę Żar rannych zostało czternaście osób. Przybyłe na miejsce zespoły musiały wdrożyć procedurę zdarzenia masowego, dokonać segregacji poszkodowanych zgodnie z systemem TRIAGE, a następnie udzielić pomocy ofiarom wypadku.

 

Foto: Mariia Panchak

 

W sobotę na ratowników czekało 5 zadań medycznych o różnym charakterze. Zawodnicy udzielali pomocy m. in. pilotowi szybowca, który po nieudanym lądowaniu rozbił się na płycie lotniska Górskiej Szkoły Szybowcowej Aeroklubu Polskiego „Żar”.

 

Foto: Małgorzata Szatan

 

Kolejne wezwanie czekało na zawodników na molo należącym do Przystani „Karaiby na niby” i dotyczyło wędkarza, który skarżył się na ból w klatce piersiowej. Dotarcie do mężczyzny wymagało użycia łódki. Z pomocą strażaków z OSP Dankowice zawodnicy dopłynęli do poszkodowanego, u którego w międzyczasie doszło do zatrzymania krążenia. Sędziowie oceniali jakość oraz skuteczność prowadzonej przez zespół resuscytacji krążeniowo-oddechowej.

 

Foto: Mariia Panchak

 

Na Zaporze Wodnej w Porąbce zawodnicy musieli zmierzyć się z niecodzienną sytuacją. Grożący wysadzeniem obiektu zamachowcy zostali unieszkodliwieni przez antyterrorystów, jednak podczas akcji dwóch komandosów zostało rannych. Zadanie zespołów polegało na zaopatrzeniu wytrzewienia oraz rany postrzałowej klatki piersiowej. W przygotowanie tej spektakularnej symulacji zaangażowali się uczniowie klas mundurowych Liceum Ogólnokształcącego im. T. Kościuszki z Bielska- Białej.

 

Foto: Michał Rżysko

 

Na krętej, górskiej drodze na Przełęcz Przegibek młoda kobieta prowadząca samochód osobowy utraciła panowanie nad pojazdem. W wyniku wypadku auto dachowało, a kierująca doznała rozległych obrażeń, które doprowadziły do wstrząsu hipowolemicznego. Przytomną dziewczynę należało otoczyć wsparciem psychologicznym i, po zabezpieczeniu urazów, przygotować do transportu.

 

Foto: Anna Bogacz

 

Ostatnia pozoracja wzbudziła najwięcej emocji wśród zawodników. Zadaniem zespołów było bowiem udzielenie pomocy nieprzytomnej kobiecie w trzecim trymestrze ciąży, która zasłabła w swoim domu. Pomoc wezwała chorująca na cukrzycę sześcioletnia córka kobiety. Jak zwykle bardzo istotne było odpowiednie zebranie wywiadu. Choć rozmowa z wystraszonym dzieckiem nie należała do łatwych to, odpowiednio przeprowadzona, dała zespołowi wiele cennych informacji m. in. o lokalizacji koperty życia z wszystkimi danymi o przebiegu ciąży kobiety. W rolę małej bohaterki wcieliła się Julia, córka wieloletniej wolontariuszki MSM Kęty i sędzinej zadania.

 

Foto: Małgorzata Szatan

 

Organizatorzy przygotowali również test wiedzy z zakresu KPP, który zespoły musiały najpierw wydobyć z sejfu. Aby uzyskać kod należało rozwiązać trzy zagadki logiczne. W tym zadaniu liczył się nie tylko czas wykonania całego zadania i poprawność odpowiedzi ale również… dobra zabawa przy rozwiązywaniu łamigłówek.

 

Foto: Małgorzata Szatan

 

Ponadto na ratowników czekało zadanie sprawnościowe na strzelnicy należącej do PGE – Polska Grupa Energetyczna. Nieoczekiwanie drużyny startujące w Manewrach zostały uwzględnione w klasyfikacji ogólnej odbywających się równolegle Gminnych Zawodów Strzelectwa o Puchar Wójta Gminy Czernichów.  Uczestnicy zdobyli wysokie miejsca zarówno indywidualnie, jak i drużynowo. Zespół reprezentujący Szkołę Główną Służby Pożarniczej z Warszawy zajął II miejsce, a ratownicy Beskidzkiej Grupy GOPR wygrali klasyfikację w kategorii służb mundurowych! Jednocześnie ratownicy górscy wygrali ufundowany przez Burmistrza Gminy Kęty puchar dla najlepszej drużyny na zadaniu Strzelnica.

 

Foto: Michał Rżysko

 

Manewry zakończyła tradycyjna niedzielna Msza Święta, sprawowana przez Kapelana oddziału MSM Kęty Księdza Michał Gajzlera. Po Mszy Świętej, w obecności Prezesa Fundacji oraz dr Jolanty Majer nastąpiło rozdanie nagród i podziękowań. Rywalizacja w tegorocznych zawodach była bardzo wyrównana. Zwyciężyli studenci Szkoły Głównej Służby Pożarniczej z Warszawy. Drugie miejsce w ogólnej klasyfikacji zajął zespół z Jużnoukraińska, który początkiem września tryumfował w Maltańskich Manewrach na Ukrainie. Podium uzupełniła drużyna OSP Kobiernice.

 

Foto: SGSP Warszawa

 

Oprócz pucharów, ufundowanych przez Centrum Medyczne TriVita najlepsze zespoły odebrały cenne nagrody. Do zwycięzców trafiła deska ortopedyczna oraz torba medyczna R1, podarowane przez zaprzyjaźnioną firmę oraz voucher na odzież ratowniczą, ufundowany przez firmę Nitzsche. Zespół z Jużnoukraińska wrócił do domu z nowym treningowym AED od firmy Sendpol24, a OSP Kobiernice z torbą medyczną. Zorganizowanie kolejnej edycji manewrów nie byłoby możliwe bez Sponsorów i Partnerów, których z roku na rok przybywa. Organizację IX Maltańsko Strażackich Manewrów Ratowniczych wsparli także: Reckitt Benckiser, Trans Jakubiec, Makarony Czanieckie Sp. z o.o., Paracord Projekt, Polska Rada Resuscytacji, Nike Trofea, Piekarnia Brzuchański, Piekarnia Oczkowski, Piekarnia Byrdziak. Jak co roku była z nami także firma Auto – Paco z Bielska- Białej. Szczególne podziękowania od Organizatorów odebrał obecny na sobotnich zmaganiach pan Barend Smet, dyrektor finansowy firmy Thaumatec Sp. z o.o., która kolejny rok z rzędu wspiera Manewry.

 

Foto: Jakub Piskorz

 

Dzięki wsparciu Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP z programu Polska Pomoc w zmaganiach w Polsce po raz kolejny mogły wziąć udział trzy drużyny z Ukrainy. Tegoroczne Manewry były także współfinansowane ze środków przekazanych przez Fundację Lotto. Zorganizowanie kolejnej edycji Manewrów nie byłoby także możliwe bez wsparcia i zaangażowania wolontariuszy Maltańskiej Służby Medycznej z Kęt, Andrychowa, Katowic oraz zaprzyjaźnionych organizacji: OSP Bestwina, OSP Dankowice, OSP Lipowiec Czechowice – Dziedzice oraz Jednostki Strzeleckiej 3027 Bielsko- Biała. Nad przebiegiem zadań czuwali sędziowie – ratownicy medyczni oraz sędziowie techniczni. Wyrazy uznania należą się także pozorantom, kierowcom, tłumaczom, fotografom, wolontariuszom logistyki i wielu innym, którzy od kilku miesięcy pracowali nad przygotowaniem manewrów.

 

Foto: Julia Bobiec

 

Zgranie zespołu kęckich wolontariuszy podczas oficjalnego zakończenia docenił dr Marcin Świerad, prezes Fundacji. “To jedno z naszych bardzo istotnych przedsięwzięć”- mówił o Manewrach. “Robić coś na bardzo wysokim poziomie po raz dziewiąty, to jest sztuka. Sztuka, która nie mogłaby się udać bez pracy i zaangażowania całego zespołu”- dodał. “Z roku na rok podnosimy poprzeczkę nie tylko zespołom, ale też sobie. By wszystko przebiegało jak najsprawniej staramy się dzielić obowiązki. Dzięki temu, że każdy jest odpowiedzialny za swoje zadanie, możemy świętować kolejny sukces”- podsumowuje Mariusz Zawada, komendant kęckiego oddziału. “Teraz czas na ładowanie akumulatorów  i zbieranie pomysłów na kolejne, jubileuszowe X Międzynarodowe Maltańsko- Strażackie Manewry Ratownicze, na które już teraz serdecznie zapraszamy”- dodaje.

Przeczytaj artykuł “Gościa Niedzielnego” o IX Międzynarodowych Maltańsko- Strażackich Manewrów Ratowniczych

Zobacz relację z IV Maltańskich Manewrów Ratowników w Ivano- Frankiwsku (Ukraina)